Niepamięć absolutna.

OSZCZĘDZASZ 21,00 ZŁ

okładka

Niepamięć absolutna.

30% taniej
Inpost Paczkomaty 24/712,99 zł
Kurier Inpost12,99 zł
Kurier FedEx13,99 zł
ORLEN paczka8,99 zł
Odbiór osobisty0 zł

Przy płatności za pobraniem do ceny wysyłki należy doliczyć5,00 zł

Wysyłka zagraniczna

Dostępność: 1-2 dni robocze

OPIS

Już teraz nie pamiętasz numerów telefonów, PIN-ów, urodzin, prawda?
 
Na szczęście w przyszłości te i wszystkie inne rzeczy pamiętać będą za nas maszyny ze swoją wspaniałą pamięcią absolutną.
Tylko co, jeśli pewnego dnia maszyny się zepsują?
 
“Niepamięć absolutna”, debiutancki komiks Antoniego Serkowskiego i Michała Pitury, to epicka wizja dystopijnej przyszłości, w której z lenistwa oddaliśmy technologii wszystko, co ludzkie, nawet nasze emocje. Jednak samolubny policjant Vin_cent postanowił nie dzielić się z maszynami wszystkim i jedną ludzką emocję zachował dla siebie. Gniew!

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:Niepamięć absolutna
  • Format:165x235 mm
  • Liczba stron:120
  • Oprawa:twarda
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788366128996
  • Data wydania:22 kwiecień 2022
  • Numer katalogowy:519934

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

RECENZJEjak działają recenzje?

SWOJSKIE SF

Jeśli chodzi o „Niepamięć absolutną” to właściwie nie obiecywałem sobie po tym albumie nic konkretnego. Owszem, pewne oczekiwania miałem, bo i okładka wyglądała miło, i tytuł dla kogoś, kto wychował się na kinie akcji i filmach spod szyldu nowej przygody, brzmiał zachęcająco, ale nadal wolałem zachować ostrożność. Na szczęście okazało się, że komiks duetu Serkowski / Pitura to bardzo przyjemna rozrywka dla miłośników takich klimatów.

Autor: Michał Lipka Data: 03.05.2022
Solidne Sci-fi

Album rozpoczyna się od mocnego emocjonalnego uderzenia. Widzimy scenę, w której niebezpieczny przestępca otoczony przez policję jako żywą tarczę wykorzystuje niewinną kobietę. Chwilę później zostaje on unieszkodliwiony przez policyjnego robota. Niestety, ale jego interwencja zakończyła się śmiercią zakładniczki, czego świadkiem był jej mały syn. W jego oczach widać buzujący smutek, strach i rodzącą się nienawiść. Po tych wydarzeniach scenarzysta przenosi nas w przyszłość. Czasy, w których technologia stała się nieodzowną częścią życia człowieka i wielu ludzi nie wyobraża sobie innego funkcjonowania. Wyjątkiem od reguły jest Vin_cent, wiecznie wk.. zdenerwowany gliniarz, który z całego serca nienawidzi technologii i gdyby tylko mógł, rozwaliłby ją na drobne kawałeczki. To właśnie on zajmuje się sprawą „psujących” się maszyn i wpada na trop potężnego spisku, który może zmienić oblicze świata. Ktoś inny w obawie o własne życie, z pewnością odpuściłby drążenie tematu. Nie dotyczy to jednak głównego bohatera, który nie lubi się poddawać, a teraz będzie miał okazję, aby przy pomocy bejsbola wyżyć się na „technologii”. Komiks Niepamięć absolutna zalicza się więc do gatunku science fiction i czerpie z niego pełnymi garściami. Twórca scenariusza wziął dwie miarki pomysłów rodem z filmu Ja, robot dodał do tego łyżkę elementów z Pamięci absolutnej, dołożył porcję schematów z RoboCopa, doprawił ten mix kilkoma kroplami Łowcy androidów i szczodrze posypał całość własną kreatywnością. Popkulturowych nawiązań w komiksie można doszukiwać się znacznie więcej. Nie oznacza to jednak, że historia staje się przez to wtórna i niewarta uwagi. Wręcz przeciwnie, Mariusz Pitura doskonale wiedział co robi sięgając po sprawdzone schematy. Wszystkie zaczerpnięte pomysły wykorzystuje on do własnych potrzeb i bardzo zgrabnie wplata w stworzoną przez siebie opowieść. Historia ma swój niezwykły klimat, który na pewno przyciągnie uwagę fanów gatunku. Prowadzone przez głównego bohatera śledztwo jest dość intrygujące i w kilku momentach scenarzysta potrafi nas mile zaskoczyć. Nie sili się on tutaj jednak na niepotrzebną głębię i nadmierne filozoficzne rozważania (często pojawiające się w sci-fi). Jako podstawę rozrywki wykorzystuje on widowiskowość, adrenalinę i brutalność (w różnych swoich obliczach). To właśnie wylewający się z kolejnych stron sugestywny gniew przyciąga uwagę czytelników i sprawia, że lektura albumu jest więcej niż satysfakcjonująca.

Autor: PopKulturowy Kociołek Data: 19.05.2022
Czym jest pamięć.

Czym jest pamięć? Czy to zdolność, predyspozycja umysłu do przyswajania, utrwalania, przechowywania i przypominania, odtwarzania doznanych wrażeń? Czy pamięć, to tylko prosty proces psychiczny? A może pamięć to mityczna Mnemosyne, tytanida, córka Uranosa i Gai? Jakkolwiek jej nie określimy, pamięć to jedna ze składowych, dzięki której istniejemy, trwamy i posiadamy swoją tożsamość. A co by było, gdyby pamięć nagle nas zawiodła i zaczęlibyśmy znikać? My, to co nas otacza i nasz świat? Ten temat zgrabnie podejmują w swoim komiksie Antoni Serkowski (rysunki) i Mariusz Pitura (scenariusz). Komiksie, który dosłownie tak mnie zaskoczył, że poczułam się prawie jak rzucona o ścianę. I niby wiem, że nie powinnam, bo bazuje on na starych jak świat pomysłach, to jednak jest tak świeży i przyjemny, że aż mnie zaskoczył. Choć przyjemny, w jego kontekście, to nie jest specjalnie najszczęśliwsze określenie, bo nie jest to historia stworzona z łagodnych opowieści, nie. To historia, która silną pięścią uderza w twarz, po czym poprawia chwytem za gardło, by wcisnąć nas w fotel. Mimo że to powieść czerpie garściami z motywów dobrze znanych z science fiction i wydawałoby się, że nie będzie to nic nowego, to wręcz przeciwnie, nie jest wtórna, potrafi zaskoczyć, bo autor w sposób rewelacyjny wykorzystał inspirację i utkał z nich swoją opowieść. Opowieść tak piekielnie klimatyczną i intrygującą, kipiącą adrenaliną i brutalnością (ale nie przesadną), nie silącą się na zbytnie filozofowanie, nie przytłaczającą zbytnią głębią rozważań, a jednocześnie dającą miejsce na przemyślenie i zastanowienie się nad wieloma sprawiamy. Perfekcyjnie wyważona, dopełniona zjawiskowymi rysunkami, które swoją lekkością, szczegółowością i mistrzowskim wykorzystaniem barw, ich natężenia i cieniowania, sprawiają, że jest to niewątpliwie klimatyczna uczta, nie tylko dla ducha. Uczta, której nie warto sobie odmawiać.

Autor: Izabela Elżbieta Data: 03.06.2022
Dobre to

Polecam.

Autor: Łu-Kanio  Data: 07.03.2023
Nie jest ani dobrze, ani źle

Rysunki są ok, a fabuła bardzo prosta, aż za prosta. Komiks wydaje się być stworzony raczej dla dzieci niż dorosłych czytelników. Liczyłem na więcej, nie przesadnie, ale jednak trochę więcej.

Autor: Paweł Salamucha Data: 31.03.2024

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher