Niesamowita grafika - ogromna praca włożona przez Schuitena w każdy kadr. Imponująca precyzja, światłocień. Świetne nawiązania do klasyki. A do tego moim zdaniem bardziej interesujący scenariusz niż w Gorączce, a przynajmniej dla mnie ta historia była bardziej angażująca. Jakość wydania? Moim zdaniem świetna. Gruby papier, dobrze, że w kartonowej okładce - odróżnia się od tych wszystkich hardcoverów. Widać, że ktoś to przemyślał i dopracował. W moim egzemplarzu dwie strony mają zgniecenia, ale takie defekty mi nie przeszkadzają.

Świetnie narysowana historia , każdy kadr można kontemplować i odkrywać coś nowego. Odrobinę słabszy tom od "Gorączki", ale to i tak mistrzostwo wizualne i fabularne.

No powiem - całkiem, całkiem. Bardzo klimatyczne rysunki. Na koniec jakiś mocny skrót fabularny powstał ( chyba autorom zaczęło się gdzieś śpieszyć), który nieco wybija z historii. Całość jednak na mocne "7" (bardzo dobre). Bez porównania lepsze od "Drogi do Armilii" (o co nie trudno ;) ). Dobre na tyle, że odbudowało moje zaufanie do serii i zachęciło do zakupu kolejnych tomów.