Ranx.

okładka

Ranx.

Produkt jest aktualnie niedostępny

Kliknij tutaj, jeśli chcesz otrzymać maila, gdy produkt się ukaże.

OPIS

Ranxerox to legendarny antybohater europejskiego komiksowego undergroundu. Bezwzględny cyborg zbudowany z części zepsutych kserokopiarek, torujący sobie drogę przez wyniszczony świat przyszłości przy pomocy pięści i kopniaków. Nie cofnie się przez niczym, by ochronić ukochaną Lubnę.

Ranxa stworzyło dwóch włoskich artystów – Stefano Tamburini i Tanino Liberatore – a jego pierwsze przygody ukazały się w roku 1978 we współtworzonym przez nich czasopiśmie "Cannibale". Publiczność anglojęzyczna poznała go pięć lat później, gdy komiksy z Ranxem zaczęły pojawiać się w słynnym magazynie "Heavy Metal".

Dłużej czekali na niego polscy czytelnicy, bo dopiero w 1994 roku ukazał się zeszyt Ranxerox w Nowym Jorku. Było to pirackie wydanie zaledwie małego fragmentu opowieści o Ranxie. Teraz – po 22 latach – ukazuje się w końcu kompletna edycja tej komiksowej dystopii.

Komiks tylko dla dorosłych!

*  *  *

Ranxerox to punkowa, futurystyczna wersja potwora Frankensteina.

Richard Corben

Włoch Tanino Liberatore to napędzany kwasem syn Richarda Corbena.

Guillermo del Toro

DODATKOWE INFORMACJE

    Seria:RanXerox
  • Format:210x285 mm
  • Liczba stron:184
  • Oprawa:twarda
  • Druk:kolor
  • ISBN-13:9788364858437
  • Data wydania:5 październik 2016
  • Numer katalogowy:313260

PRODUKT NALEŻY DO KATEGORII

ZOBACZ PRZYKŁADOWE PLANSZE

przykładowa plansza
przykładowa plansza
przykładowa plansza

RECENZJEjak działają recenzje?

ooo tak :)

pamietam, ze bedac nastolatka nabylam wyzej wymienione polskie (pirackie) wydanie w latach 90. i wywarlo na mnie swietne wrazenie. z biegiem lat, gdzies mi sie ono posialo, czego nieraz zalowalam - na szczescie teraz bede mogla ta historie ponownie przeczytac. dodatkowou w lepszym wydaniu i kompletna :)

Autor: Aga Data: 22.08.2016
Ranx to Ranx, ale wydanie przeciętne.

Komiks, na który czekałem. Jednak jestem zawiedziony tym, jak został wydany. Format, kolory (zwłaszcza drugi tom), beznadziejna nalepka na okładce z tytułem i informacją "tylko dla dorosłych", miejscami dość dziwne tłumaczenie. Chociaż jak na zbiorek przystało, można zobaczyć w nim, od czego Ranx się rozpoczął, krótsze, czarno-białe historie, niemal undergroundowe. To na plus. Przydałby się jakiś wstęp, posłowie, sylwetka autora/ów... tego tu nie ma. A Liberatore nie samym Ranxem żyje. Jak na dzieło z taką legendą oczekiwałbym czegoś lepszego. Sama twarda okładka tego nie załatwi.

Autor: Adam Krupa Data: 10.10.2016
Naklejka na okładce

Ładnie schodzi, jakby ktoś się zastanawiał nad jej odklejeniem.

Autor: Łukasz Wójcicki Data: 14.10.2016
EUROPEJSKI LOBO

Polecam. Wprawdzie nie każdy czytelnik odnajdzie się w tym nagromadzeniu przemocy, brudu i seksu, ale warto jest spojrzeć głębiej i przekonać się, co leży pod krwawą powierzchownością. Jeśli nie boicie się podobnych zawartości, sięgnijcie.

Autor: Michał Lipka Data: 18.10.2016
Ranx - to jest to!

Komiks bezkompromisowy, okrutny, a jednocześnie piękny - niczym Mechaniczna pomarańcza Kubricka. Brutalny cyborg siejący dookoła zniszczenie w zdegradowanym świecie przyszłości - brzmi banalnie? Jeśli komuś brakuje w komiksie takiego szaleństwa, to Ranx jest dla niego!

Autor: Michał  Data: 07.11.2016
Niby rewolucyjny......ale przerażająco pusty

Zgoda,komiks pisany w latach 80-tych i być może wtedy rewolucyjny.Teraz moim zdaniem nic już z tego nie zostało.Nagromadzenie niepotrzebnej przemocy sexu i brudu jest kompletnie bezcelowe.Ktoś napisał,że to krwawa powierzchowność-ok ale pod nią nic się nie kryje.Komiks nie zmierza w jakimś określonym kierunku,to jakiś swego rodzaju krwawy bełkot.Wydaje mi się,że twórcy chcieli udowodnić że coś takiego da się napisać(stąd notka protestacyjna przytoczona w tomie[swoją drogą jedyny plus tego albumu-ot fajna ciekawostka]).Dziś aby spotkać się z podobnymi treściami wystarczy zagłębić się w internet.Być
może wtedy było na to większe zapotrzebowanie.Komiks jak dla mnie to nic specjalnego,coś do szybkiego zapomnienia..............nie widzę tu nic więcej.Zdecydowanie nie polecam.

Autor: Paweł Rasztar Data: 23.11.2016
Dno...

dałem radę przeczytać 10 stron...bezsensowna fabuła, pedofilia, bicie dzieci, brzydkie rysunki, scenariusz godny gimnazjalisty... Komiks może bawić uczniów podstawówki. Najgorzej wydane pieniądze od lat

Autor: Przemek Data: 07.06.2017
Ubawiłem się

Szczerze mówiąc to nie bardzo zrozumiałem ten komiks. Drugie dno jest dość nieczytelne. Pewnie chodzi o zwykłą walkę z poprawnością polityczną, czy cóś. W każdym razie im dalej w las, tym lepiej. Pierwsze strony, undergroundowe itd. mają się jak piernik do wiatraka, gdy porównamy je z późniejszymi fragmentami. Globalna wioska wszędzie jest zjeb.... ale najlepiej jest zawsze w domu (patrz Włochy). Pewnie sama bieda smakuje lepiej w znanym środowisku, lepszy stary wróg, niż niepewny nowy przyjaciel itd. Hitem był dla mnie motyw naigrawania się z psychofana Brooke Shields z fantazją dotyczącą śmierci w wypadku samochodowym razem ze swoją gwiazdą. Świat faktycznie jest głupi, ludzie zachowują się bzdurnie, przemoc czai się za każdym rogiem, bogaci podpuszczają biednych, a narkotyki są paliwem, z którego korzysta większość, tyle że się nie przyznaje. Fajne rysunki. Dobrze się bawiłem podczas lektury. Amen.

Autor: Marcin Telega Data: 29.07.2018

DOSTAWA

DARMOWA dostawa powyżej 299 zł!

Realizacja dostaw poprzez:

  • ups
  • paczkomaty
  • ruch
  • poczta

OPINIE

Nasza strona używa plików cookies, w celu ułatwienia Ci zakupów. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności

© 2006-2024 Gildia Internet Services Sp. z o.o. and 2017-2024 Prószyński Media Sp z o.o. PgSearcher