Przyznam, że czekałem na ten numer WKKM, bo w oryginale po ang. Allegro cena jest znacznie wyższa. Może zbyt wiele spodziewałem się po Marvelu, który ma dla mnie zdecydowanie zbyt mało wzlotów. Pomysły są ciągle te same, pozmieniane są krajobrazy i drużyny, które walczą z ciągle tym samym. Kolejny wariant historii jaką większość z maniaków komiksów już czytało. Ale świetenie zilustrowano całą opowieść i w warstwie wizualnej nie ma się do czego czepiać. Tyle, że scenariusz taki se. Bywały lepsze i gorsze pozycje.

Swietne rysunki,to jak postacie są narysowane, fabuła zbyt rozwlekła a przez trochę nużąca.Jedyny plus to główny rysownik Stuart Immonen .