Świetny komiks, a Rosiński dowodzi, że coraz lepiej idzie mu ta malarska technika. Rysunki są szczegółowsze, aż się prosi o powiększenie. Piękne zimowe krajobrazy i niezła akcja. Warto to mieć.

Brak jakiejkolwiek fabuły. Ostatnimi czasy to ogromna wada tej serii. Thorgal płynie na statku, popisuje się celnym strzałem z łuku, podejmuje się jakiegoś zadania przy okazji zdobywa klejnoty, którymi wykupuje kilkunastu niewolników, koniec historii. Jest coraz gorzej z tą serią. Sama postać Thorgala jest prowadzona niekonsekwentnie. Jeśli ktoś chce przeczytac coś dobrego z tej serii to polecam Alinoe, Władca gór, Ponad krainą cieni. Ten album radzę omijać.

Jakość komiksu suer oraz wysyłka dobrze zabazpieczona